Trzeba przyznać Danielle L. Jensen, że się rozkręca. Mroczne wybrzeża okazały się naprawdę świetną młodzieżówką, a teraz autorka zaprezentowała nam wachlarz swoich umiejętności w powieści skierowanej do starszego i dojrzałego czytelnika. Królestwo mostu, to już nie YA, a pełnokrwista dorosła opowieść o nienawiści i miłości ze wspaniałym światem. Lara wychowywana była surową ręką. Przez całe swoje dotychczasowe życie przygotowywana była tylko do jednej roli- zostania szpiegiem swojego ojca, zdolnym przeniknąć w każde struktury. W wyniku pewnych machlojek, Lara zostaje wybrana na żonę dla najgorszego wroga swojego kraju. Podczas ślubu przyświeca jej tylko jeden cel: rzucenie złowrogiego mocarstwa na kolana. Królestwo Mostu przez lata utożsamiane z największym złem świata, ma teraz szpiega za królową. Sprawy komplikują się, kiedy Lara poznaje swojego męża, Arena, oraz kiedy z każdym upływającym dniem, poznaje lepiej wrogą krainę. Jej misja nabiera innego charakteru, a dziewczyna bedzie ...
Blog o książkach, recenzje