Przejdź do głównej zawartości

Posty

Wyświetlanie postów z grudzień, 2020

Dziedzictwo Ognia- Sarah J. Maas Recenzja #52

 No i tu dostajemy prawdziwą Sarę J. Maas! Taką przez którą płaczemy, taką przez którą pojawia nam się gęsia skórka i taką przez którą zakochujemy się na zabój w bohaterach. Trzeci tom wskakuje na zdecydowanie wyższy poziom niż dwie poprzednie. Tu akcja jest konkretna. Otrzymujemy coraz to więcej informacji na temat przeszłości Calaeny, jej dziedzictwa oraz samego kontynentu. Wiemy już mniej więcej jak działa magia i co sprawiło, że zanikła na długi czas. Intrygi znów się rozrastają, klaruje się kto jest sprzymierzeńcem, a kto jest wrogiem.  Dziedzictwo Ognia bardzo mocno skupia się na takich aspektach jak: przepracowanie straty, traumy oraz smutku po odejściu bliskiej osoby. Główna bohaterka ma przed sobą nie lada wyzwanie, ponieważ aby uratować tych, których kocha, musi uratować i uleczyć swoją duszę. Pomaga jej w tym pewien wojownik Fae, który ma za sobą stulecia wojaczki. Rowan to nowa postać i polubiłam go od pierwszego pojawienia się na kartkach powieści. Szczerze to czekałam na

Korona w mroku- Sarah J. Maas Recenzja #51

Koronie w mroku daję mocne 3,5 gwiazdki. Pierwsze 200 stron po raz kolejny skupiło się na wątku kryminalno-łotrzykowskim. Calaena musi bronic tyłów króla i dbać o jego bezpieczeństwo. Dziewczyna dowiaduje się o rebeliantach, którzy chcą sprzeciwić się koronie. Nic jednak nie jest tym czym się wydaje. Intrygi rozrastają się, a mroczne moce sięgają coraz to dalej.  Pierwsza część książki nużyła i dłużyła mi się przez długi czas. Doszło do tego, że gotowa byłam sprzedać serię, bo bałam się, że nigdy jej nie pokocham. Jak bardzo się myliłam. Po tej nieszczęsnej połowie coś zaskoczyło, wraz z autorką wbiłyśmy się na odpowiedni tor i dalej historia już płynęła i stawała się coraz ciekawsza. Było coraz więcej magii i tajemnic przeszłości niż szukania zdrajców i rebeliantów. Calaena w tej części mierzy się w wielką stratą i popada w ogromny smutek. Widzimy przemianę dziewczyny, jej rozpacz i cierpienie. To jest jedna z mocnych stron pisarstwa Maas, niesamowite oddanie emocji bohaterów. Zmiana