Przejdź do głównej zawartości

Złączeni honorem - Cora Reilly Recenzja #41

Cora Reilly jest autorką dobrze już u nas znaną. Za sprawą Serii Mafijnej, Cora rozgościła się na listach bestsellerów na dobre. Zachęcona wysokimi ocenami i chęcią spróbowania czegoś nowego, sięgnęłam po pierwszy tom tejże serii. Ten pato-romans, czytany w ramach guilty-readu nie był wcale taki zły. Złączeni honorem to opowieść o młodej Arii, córce jednego z najbardziej wpływowych mężczyzn w Chicago. Pomimo tego, że kobiety w mafii nie mogą wiele zrobić, Aria stara się walczyć o swoją niezależność. Najbardziej na świecie kocha swoje rodzeństwo i pragnie jedynie ich bezpieczeństwa. Nie jest jednak w stanie zmienić swojego przeznaczenia. Pewnego dnia jej los zostaje przypieczętowany- Aria ma wyjść za Lucę- najstarszego syna bossa mafii nowojorskiej. Plotki głoszą, że jest okrutnikiem i skręca karki na zawołanie. Ślub ma być sojuszem i gwarancją na umocnienie rodów. Aria z przerażeniem wyczekuje dnia ślubu, dnia, który zmieni jej życie. Czy będzie szczęśliwa u boku kogoś tak okrutnego? Czy w Luce uda jej się znaleźć kogoś kogo pokocha? Przecież liczy się tylko mafia. Styl autorki, o dziwo, jest dobry. Widać, że pani Reilly odrobiła zadanie domowe i poczytała trochę o mafijnych strukturach. Przedstawiona hierarchia i cała otoczka sprawia, że z zaciekawieniem czytamy o mafii. Konstrukcja fabuły jest bardzo prosta, nie spodziewałam się fajerwerków, aczkolwiek były momenty, które mnie zaskoczyły i byłam ciekawa, co tam się dalej stanie. Całość prowadzi do jednego i kończy się w takim momencie, że należy sięgnąć po kolejne tomy. Co do bohaterów, to Aria już od początku zaskarbiła sobie moją sympatię. Młoda i zagubiona dziewczyna, która ma w końcu stać się żoną głowy mafii, czuje się przytłoczona i nie bardzo wie, jak się odnaleźć w obecnej sytuacji. Wszystko komplikuje jeszcze zaborczy mąż. Relacja Luci i Arii opisana jest prosto, ale brak tu ckliwości i wielkich uniesień. W tym autorka była konsekwentna. Luca był nieugięty i zły i taki pozostał do końca. Minusem jest to, że gdzieś tak od połowy książki, w książce o mafii, tej mafii jest coraz...mniej. Polecam fanom takich książek, nie zawiedziecie się!

Komentarze

Popularne posty z tego bloga

Empire of the Vampire- Jay Kristoff Recenzja #70

Ta książka znajduje się w "najlepszych tego roku". Na taką wampirzą historię czekałam, takiej pragnęłam! Jay Kristoff znów stworzył niesamowicie barwny oraz brutalny świat, w którym słonce nie wschodzi. Istnieje tylko ciemność i przeszywający chłód. Istoty nocy dziesiątkują wioski a Danton Voss wraz ze swoimi dziećmi pragnie zdobyć resztę świata.  Jedynym ratunkiem jest stara legenda, mit o świętym Graalu, który przyniesie światłość. Ostatni ze Srebrnoświętych, Gabriel DeLeon podejmie się szalonej misji. Aby ocalić to, co zostało ze zgliszczy, Gabriel wraz z grupą przyjaciół odbędzie  długą drogę usłaną krwią oraz trupami. Nie zabraknie tu dramatów, nie zabraknie cliffhangerów i niesamowicie pięknego stylu autora.  Książka była wyzwaniem, ponieważ akcja dzieje się na trzech płaszczyznach czasowych. Mamy tu teraźniejszość, kiedy Gabriel został pojmany i opowiada historię swojego życia; mamy retrospekcje z czasu, kiedy był młodym uczniem Zakonu oraz czas, kiedy wraz z przyjació

Król z bliznami - Leigh Bardugo Recenzja Wspólna #16

Wraz ze wspaniałą Agatą z bloga http://miszmasz79.blogspot.com/ postanowiłyśmy połączyć siły i stworzyć wspólną recenzję książki, na którą tak bardzo czekałyśmy. Oto Król z bliznami Leigh Bardugo. Zarys fabuły Wojna w Ravce się skończyła. Ale czy aby na pewno? Młody król, Mikołaj Lantsov walczy aby utrzymać swój kraj w bezpieczeństwie i względnym pokoju. Ale nie tylko. Walczy również o to, aby utrzymać demona, który w nim zamieszkał na uwięzi. Ale każdy dzień, to rosnąca siła demona. Mikołaj obawia się, że nadejdzie taki moment, gdy nie będzie potrafił go utrzymać na uwięzi i demon wyrwie się na wolność. Tymczasem Zoya u boku młodego króla walczy o to, aby zapewnić Ravce bezpieczeństwo i nie cofnie się przed niczym, aby to osiągnąć. A daleko na północy Nina prowadzi tajną misję i zostaje zmuszona do zaakceptowania swojego przerażającego talentu. Bohaterowie według Czytelniczego Misz-Masz: Jak ja lubię sposób kreowanie przez panią Bardugo swoich bohaterów. Nie da się przejść obo

The Traitor Queen - Danielle L. Jensen Recenzja #29

The Traitor Queen, drugi tom Królestwa Mostu autorstwa Danielle L Jensen okazał się absolutną cudownością❤️ Przyznam szczerze, że nie spodziewałam się, że uda się autorce przebić jedynkę. Ale jak bardzo się myliłam! Druga część obfituje w akcję, dużo akcji! Dostajemy więcej intryg i knucia. Relacja między głównymi bohaterami to czyste złoto. TTQ budują przede wszystkim drugoplanowi bohaterowie, o których mam nadzieję, że jeszcze usłyszymy w kolejnych książkach Jensen. Dzięki nim historia nie jest płytka. Każdy z bohaterów ma swoje miejsce w książce, naprawde cięzko jest któregoś z nich nie lubić. Drugi tom zaczyna się jakiś czas po wydarzeniach z Królestw Mostu, kiedy Aren zostaje pojmany, a Ithicana pozbawiona jest władcy i szansy na ratunek. Lara postanawia za wszelką cenę odbić męża, wiedząc, że nie ma co liczyć na jego szacunek i zaufanie. Postanawia zwrócić się o pomoc do każdego, kto zechce jej w tym pomóc. Jej celem staje się również zemsta na okrutnym ojcu i uwolnienie jej lu