Dziś parę słów o książce Samanthy Young "Ostrożnie z miłością"
W czasie powrotu do Bostonu, który nie należał do najprzyjemniejszych, Ava natyka się na lotnisku na pewnego Szkota,który w swoim obyciu jest niesamowicie chamski i niemiły. Traf chciał, że nawet w samolocie przyszło im dzielić miejsce koło siebie. Ponowne spotkanie tej dwójki kończy się wspólną nocą i zapomnieniu o wszystkim. Ale znów traf chce żeby ta dwójka się spotkała. Takie spotkania i wspólnie spędzony czas umacnia ich relację, której obydwoje do końca nie rozumieją i nie akceptują. Czy wyjdzie z tego coś więcej? Czy miłość odnajdzie Avę i Caleba?
"Ostrożnie z miłością" to moje pierwsze spotkanie z tą autorką. Słyszałam o niej wiele dobrego i stwierdziłam, że czemu by nie spróbować.
No i już na początku pojawiły się schodki. Tak jak Pani Young ma lekki i przyjemny styl, tak sama historia nie przypadła mi do gustu. Byłam pewna po opisie, że wszystko skupi się na takich normalnych ludziach, a nie znów pięknych i bogatych 🙄 Główna bohaterka miała swój charakter. W tym autorka była konsekwentna. Miała swoje demony, z którymi przyszło jej się zmierzyć i nie ukrywała tego. Jednak Szkot Caleb konkretnie jej nie wyszedł. Ordynus i niemilec, który popsuł większość książki. Nie rozumiałam jego zachowania i wyborów. Kiepsko zostały wyjaśnione i umotywowane. Relacja tej dwójki była w pewnych momentach po prostu niesmaczna i ciężko czytało się o kolejnych miłosnych uniesieniach. Dodatkowo autorka nie pożałowała dramatu w dramacie. W pewnym momencie dało się czuć przesyt tym wszystkim. Szkoda, bo książka miała świetny potencjał.
Takie 2 na 5
Melissa Darwood w pięknym stylu weszła w drugi tom niesamowitej górskiej serii "Niezdobyta". W tej części autorka serwuje nam istny rollercoster! Sytuacja między Julką a Jeremim wchodzi na inny poziom. Jak wiadomo nie od dziś relacja damsko-męska, która ma być "bez zobowiązań" nigdy nie wychodzi. Można się starać i robić uniki, ale i tak kończy się tak samo- ktoś się w końcu angażuje i dupa. Julka w drugim tomie bardzo zyskała w moich oczach. Z miękkiej pierdoły przeistoczyła się w silną dziewczynę, która mimo potknięć, nie daje za wygraną i pragnie osiągnąć zamierzony cel. Dalej ma swoje wady, ale walczy z nimi i dzielnie zagryza zęby. Myślę, że wiele z nas może się z nią utożsamić. Jej zmiana nie wpływa jednak na jej cięty język i mocny żart. Jeremi natomiast jest skupiony na swoim marzeniu- zdobyciu K2 zimą. Jego determinacja niesamowicie oddana jest w książce. Sceny, w których opowiadał o swoich dokonaniach, były przejmujące. Relacja tej dwójki w pewnym momencie...
Komentarze
Prześlij komentarz