Przejdź do głównej zawartości

Niedźwiedź i słowik - Katherine Arden Recenzja #20

Wyobraźmy sobie, że przenosimy się na najdalsze tereny Rusi, na których przez większą część roku jest ciemno, a zimny wiatr uderza w okiennice. W takie chłodne wieczory stara niania- Dunia opowiada najmłodszym opowieści i bajki, w tym o tajemniczym Mrozie. Mieszkańcy wioski położonej przy wielkim i głębokim lesie, wiedzą doskonale, że szczęście ich domów i rodzin zależy od szacunku, jaki okazują domowym duchom. To nic niezwykłego, kiedy na progu domu można znaleźć chleb lub ser. Za pomoc duszków trzeba się odwdzięczyć. Pewnego wieczoru bojar- Piotr Władimirowicz traci żonę. Zostaje sam z dziećmi i nowo narodzoną córeczką Wasią. Po kilku latach przywozi do domu nową wybrankę- Annę. Kobieta jest bardzo bogobojna i nie uznaje wioskowych zabobonów. Na domiar złego do wsi przybywa młody i żarliwy pop, który pragnie zmienić myślenie mieszkańców i wyplenić wielowiekowe wierzenia ludowe. Wraz z nastaniem nowego porządku, we wsi zaczynają dziać się coraz to gorsze rzeczy, tajemnicze widmo wygląda zza boru, a straszne opowieści niani spełniają się. Wasia, która ma w sobie pewien dar, musi zebrać w sobie siły i zmierzyć się ze złem, które siedzi gdzieś ukryte w lesie. Katherine Arden pomimo amerykańskiego pochodzenia, doskonale oddała klimat staroruskich baśni i legend. Niedźwiedź i słowik, to wspaniale opowiedziana historia młodej dziewczyny, dla której dobro rodziny to rzecz najważniejsza. Wasi przyszło dorastać w ciężkich czasach, kiedy od kobiety wymagało się: albo zostania żoną albo wysyłano ją do klasztoru. Ona postanawia nie wybierać, jej pragnieniem jest życie na własnych zasadach. Klimat Rusi czuć od pierwszej strony. Wierzcie mi w tych książkach jest magia! Tego się nie czyta, przez to się płynie. Fabuła początkowo senna i wolna, z każdym przeczytanym rozdziałem nabiera tempa i wciąga czytelnika jak bagienko. Dlatego też uwaga dla Was! Wiem, że nie każdemu taki styl pisania przypadnie do gustu. Nie poddawajcie się jednak, bo to seria, która zostanie z Wami na bardzo długo. Mnóstwo w tej książce wrażliwości, pochwały dla codziennego życia i beztroski młodości. Niech jednak to Was nie zmyli. Mamy z jednej strony piękny i kolorowy świat, ale z drugiej Arden nie bawi się z czytelnikiem. Czuć grozę i prawdziwe zło (tu są naprawdę straszne momenty!), które nie zawsze siedzi w lesie, ale jest utkwione głęboko w ludzkim sercu. To sprawia, że bohaterowie Katherine Arden są prawdziwi. Czytając Niedźwiedzia i słowika widać, że autorka przyłożyła się do pisania powieści. Zrobiła badania, zna legendy, a na końcu książki dołączony jest również słowniczek pojęć. Nie chcę pisać o drugim tomie, ponieważ nie da się uniknąć spoilerów. Końcówka pierwszego, a początek drugiego tomu są mocno ze sobą związane. Ale wierzcie mi, że w drugiej części akcja całkowicie sięga zenitu i kochamy Wasię jeszcze mocniej, a końcówka wysadza nas z fotela. Pragnę również dodać, że nie ma tu mocnego romansu, ani scen łóżkowych. Jeśli coś się dzieje, to jest to opisane w bardzo delikatny sposób. Co wcale nie znaczy, że "pewne" relacje między bohaterami są nam obojętne. Dla kogo jest Niedźwiedź i słowik? Dla wszystkich, a przede wszystkich: dla osób, które kochają baśnie, kulturę wschodniosłowiańską i niesamowita akcję wymieszaną z genialną historią.

Komentarze

Prześlij komentarz

Popularne posty z tego bloga

(Nie)zdobyta 2 - Melissa Darwood Recenzja #33

Melissa Darwood w pięknym stylu weszła w drugi tom niesamowitej górskiej serii "Niezdobyta". W tej części autorka serwuje nam istny rollercoster! Sytuacja między Julką a Jeremim wchodzi na inny poziom. Jak wiadomo nie od dziś relacja damsko-męska, która ma być "bez zobowiązań" nigdy nie wychodzi. Można się starać i robić uniki, ale i tak kończy się tak samo- ktoś się w końcu angażuje i dupa. Julka w drugim tomie bardzo zyskała w moich oczach. Z miękkiej pierdoły przeistoczyła się w silną dziewczynę, która mimo potknięć, nie daje za wygraną i pragnie osiągnąć zamierzony cel. Dalej ma swoje wady, ale walczy z nimi i dzielnie zagryza zęby. Myślę, że wiele z nas może się z nią utożsamić. Jej zmiana nie wpływa jednak na jej cięty język i mocny żart. Jeremi natomiast jest skupiony na swoim marzeniu- zdobyciu K2 zimą. Jego determinacja niesamowicie oddana jest w książce. Sceny, w których opowiadał o swoich dokonaniach, były przejmujące. Relacja tej dwójki w pewnym momencie...

A Court of Silver Flames- Sarah J. Maas Recenzja #55

Trochę przyszło nam czekać na kolejne przygody bohaterów z Dworów. Czwarta część skupia się na Neście- najstarszej siostrze Archeron.  W nowelce "Dwór Szronu i Blasku Gwiazd" dostaliśmy dość spektakularne zakończenie. Tom 4 zaczyna się w momencie końca nowelki, czyli wtedy, kiedy Cassian odwiedza Nestę po mocno zakrapianej nocy w łóżku z innym. Planem Feyry oraz reszty jej rodziny jest to, aby pomóc Neście w pozbieraniu się po wojnie z Hybernią. Najstarsza Archeron ma udać się do obozu Illyrów, aby trenować i pomagać w bibliotece po ataku. Cassian ma być jej opiekunem na treningu. Nikt jednak nie zdaje sobie sprawy z tego, co dzieje się tak naprawdę z Nestą i co przeżyła po Kotle.  Ta część opowiada o walce z ciężką traumą, o niewypowiedzianych słowach i żalach, które niszczą od środka duszę. Nesta jest bohaterką, która będzie musiała zmierzyć się z innymi potworami niż te, które czają się na bagnie. Przyjdzie jej walczyć o samą siebie i własne szczęście i miejsce w innym świ...

Syn Cieni- Juliet Marillier Recenzja #62

Trochę już minęło od mojej lektury Syna Cieni. Książka ta długo nie dawała mi spokoju i wielokrotnie o niej myślałam. Kiedy odłożyłam ją zaraz po przeczytaniu, nie mogłam się powstrzymać od zachwytów. Jednak im więcej czasu minęło, im więcej analizowałam, co tu się wydarzyło tym bardziej skłaniałam się ku opinii, że Syn Cieni, to naprawdę dobra kontynuacja, ale nie jest pozbawiona rys na ideale. Drugi tom Siedmiorzecza skupia się przede wszystkim na prawie dorosłej córce Sorchy, Liadan oraz na dwójce pozostałych dzieci, Niamh i Sean'ie. Trójka ta żyje szczęśliwie w domu, który wraz z Rudym stworzyła Sorcha. Są oni dobrymi gospodarzami, obejściem rządzą mądrze i pomagają ludziom. Nic nie zanosi się na to, aby ten spokój miałby zostać zmącony. Los oraz zło, które nie zostało wytępione, nie zapomina o Siedmiorzeczu. Pomału, chwila po chwili, zapuszcza swoje sieci mroku na rodzinę Sorchy. Wszystko zaczyna się bardzo niewinnie, bo od małego zauroczenia oraz walki o utracone w walce z ob...