Wyobraźmy sobie, że przenosimy się na najdalsze tereny Rusi, na których przez większą część roku jest ciemno, a zimny wiatr uderza w okiennice. W takie chłodne wieczory stara niania- Dunia opowiada najmłodszym opowieści i bajki, w tym o tajemniczym Mrozie.
Mieszkańcy wioski położonej przy wielkim i głębokim lesie, wiedzą doskonale, że szczęście ich domów i rodzin zależy od szacunku, jaki okazują domowym duchom. To nic niezwykłego, kiedy na progu domu można znaleźć chleb lub ser. Za pomoc duszków trzeba się odwdzięczyć.
Pewnego wieczoru bojar- Piotr Władimirowicz traci żonę. Zostaje sam z dziećmi i nowo narodzoną córeczką Wasią. Po kilku latach przywozi do domu nową wybrankę- Annę. Kobieta jest bardzo bogobojna i nie uznaje wioskowych zabobonów. Na domiar złego do wsi przybywa młody i żarliwy pop, który pragnie zmienić myślenie mieszkańców i wyplenić wielowiekowe wierzenia ludowe.
Wraz z nastaniem nowego porządku, we wsi zaczynają dziać się coraz to gorsze rzeczy, tajemnicze widmo wygląda zza boru, a straszne opowieści niani spełniają się.
Wasia, która ma w sobie pewien dar, musi zebrać w sobie siły i zmierzyć się ze złem, które siedzi gdzieś ukryte w lesie.
Katherine Arden pomimo amerykańskiego pochodzenia, doskonale oddała klimat staroruskich baśni i legend. Niedźwiedź i słowik, to wspaniale opowiedziana historia młodej dziewczyny, dla której dobro rodziny to rzecz najważniejsza. Wasi przyszło dorastać w ciężkich czasach, kiedy od kobiety wymagało się: albo zostania żoną albo wysyłano ją do klasztoru. Ona postanawia nie wybierać, jej pragnieniem jest życie na własnych zasadach.
Klimat Rusi czuć od pierwszej strony. Wierzcie mi w tych książkach jest magia! Tego się nie czyta, przez to się płynie. Fabuła początkowo senna i wolna, z każdym przeczytanym rozdziałem nabiera tempa i wciąga czytelnika jak bagienko. Dlatego też uwaga dla Was! Wiem, że nie każdemu taki styl pisania przypadnie do gustu. Nie poddawajcie się jednak, bo to seria, która zostanie z Wami na bardzo długo.
Mnóstwo w tej książce wrażliwości, pochwały dla codziennego życia i beztroski młodości. Niech jednak to Was nie zmyli. Mamy z jednej strony piękny i kolorowy świat, ale z drugiej Arden nie bawi się z czytelnikiem. Czuć grozę i prawdziwe zło (tu są naprawdę straszne momenty!), które nie zawsze siedzi w lesie, ale jest utkwione głęboko w ludzkim sercu. To sprawia, że bohaterowie Katherine Arden są prawdziwi.
Czytając Niedźwiedzia i słowika widać, że autorka przyłożyła się do pisania powieści. Zrobiła badania, zna legendy, a na końcu książki dołączony jest również słowniczek pojęć.
Nie chcę pisać o drugim tomie, ponieważ nie da się uniknąć spoilerów. Końcówka pierwszego, a początek drugiego tomu są mocno ze sobą związane. Ale wierzcie mi, że w drugiej części akcja całkowicie sięga zenitu i kochamy Wasię jeszcze mocniej, a końcówka wysadza nas z fotela.
Pragnę również dodać, że nie ma tu mocnego romansu, ani scen łóżkowych. Jeśli coś się dzieje, to jest to opisane w bardzo delikatny sposób. Co wcale nie znaczy, że "pewne" relacje między bohaterami są nam obojętne.
Dla kogo jest Niedźwiedź i słowik? Dla wszystkich, a przede wszystkich: dla osób, które kochają baśnie, kulturę wschodniosłowiańską i niesamowita akcję wymieszaną z genialną historią.
Melissa Darwood w pięknym stylu weszła w drugi tom niesamowitej górskiej serii "Niezdobyta". W tej części autorka serwuje nam istny rollercoster! Sytuacja między Julką a Jeremim wchodzi na inny poziom. Jak wiadomo nie od dziś relacja damsko-męska, która ma być "bez zobowiązań" nigdy nie wychodzi. Można się starać i robić uniki, ale i tak kończy się tak samo- ktoś się w końcu angażuje i dupa. Julka w drugim tomie bardzo zyskała w moich oczach. Z miękkiej pierdoły przeistoczyła się w silną dziewczynę, która mimo potknięć, nie daje za wygraną i pragnie osiągnąć zamierzony cel. Dalej ma swoje wady, ale walczy z nimi i dzielnie zagryza zęby. Myślę, że wiele z nas może się z nią utożsamić. Jej zmiana nie wpływa jednak na jej cięty język i mocny żart. Jeremi natomiast jest skupiony na swoim marzeniu- zdobyciu K2 zimą. Jego determinacja niesamowicie oddana jest w książce. Sceny, w których opowiadał o swoich dokonaniach, były przejmujące. Relacja tej dwójki w pewnym momencie...
Jedne z najlepszych książek jakie kiedykolwiek czytałam <3
OdpowiedzUsuń